fraent = fragment

No chyba na pewno tak...:).

To chyba Gandhi powiedział, że wrażenie ubóstwa bardzo dużo kosztuje. I to samo z wrażeniem, że Hindusi to takie ofiary historii, biedni, ciemiężeni ludzie, którzy chcą wszystkim ulżyć swoimi relaksacyjnymi naukami. No i jak ktoś zaczyna odkrywać, że jest zupełnie na odwrót, to trzeba go zamilczeć, ewaporować.

Ci Fenicjanie to na bank ludzie rodem z Indii. Już wiem l, co kryje się pod zdaniem "Nie znamy pochodzenia Fenicjan"

To nie jest kresówka dla "ubermenszow" i nikt w Indiach nawet trgo nie wpusci do dystrybucji, chyba że dla indyjskich chrzescijan. To kreskowka dla "untermenszów" i ma utrwalać "właściwe" postawy wobec pogan.

My się oburzamy polityką Londynu w Indiach i milionami zmarłymi z głodu, ale maharadzowie ani trochę 

"Jednak tuż przed bitwą, gdy Ardźuna zobaczył po przeciwnej stronie niektórych swych nauczycieli i krewnych takich jak Drona czy Bhiszma, przeszedł mentalny kryzys i postanowił zaniechać walki.

Wtedy Kryszna powiedział do niego: „Partho! Bhiszma i inni nauczyciela nie są godni rozpaczy. Ciało człowieka jest zniszczalne, jednak nie da się zniszczyć atmy. Ta atma jest parabrahmane. 'Ja jestem Brahmanem'- w ten sposób rozum istnienie atmy. Zarówno w czynności, jak i bezczynności pozostań w swojej atmie i wypełnił swój obowiązek na polu bitwy”. W ten sposób Kryszna opowiedział w szczególe o dźńanajodze, karmajodze i bhaktijodze, a pod koniec Ardźuna już bez wątpliwości ruszył do walki."

Własnie. Hindusi jakoś nie mają pretensji do Anglików. Ba! Nawet nie mają pretensji do muzułmanów tak naprawdę. Zwiedzajacy Indie północne moze sie zdziwić, gdy usłyszy cieple słowa o Wielkich Mogołach. Tadż Mahal to symbol islamski i co? Dla mnie to dowód, że isslamisci też świadczyli tylko usługi 9chroniarskie dla jednej z organizacji i tylko niszczyli wpływy tej drugiej (to jest tzw. Ochrona prewencyjna)

Zaczyna to wszystko do siebie pasować. 

w filmie wyznawca każdej religii znajdzie coś dla siebie

I jesteśmy w domu. Ten projekt to kolejny krok na drodze tworzenia uniwersalnej religii, czytaj - destrukcji Kościoła Katolickiego.

Morawski nie był z Lelewelów :)

Dzisiaj w Indiach jest wielkie święto - z tej okazji wszyscy zapalają małe znicze tzw. maślane lampki.

A dla untermenszów zrobili Halloween...

s. Michaela Pawlik: To, co się mówi w Europie na temat duchowości Wschodu, bardzo odbiega od tego, jak rzeczywiście rozumieją swoją filozofię i wiarę hinduiści czy buddyści. Dla rozszerzania wschodniego światopoglądu na Zachodzie, ich wierzenia zostały zmodyfikowane, dostosowane do naszej europejskiej mentalności. W Polsce wielu ludzi, zwłaszcza młodych, fascynuje się hinduizmem, nie zastanawiając się nad tym, jakie korzenie mają i do czego prowadzą różne zaczerpnięte stamtąd ćwiczenia czy medytacje, w których tak ochoczo biorą udział. Dla oswojenia Europejczyków ze wschodnim światopoglądem, reklamowane są ćwiczenia jogi, zen czy różnego rodzaju medytacje, jako metody poprawy kondycji fizycznej, duchowej lub umysłowej, bez wyjaśnienia na czym polega ta "poprawa". Otóż wschodnie techniki stosowane we wspomnianych wyżej ćwiczeniach, doprowadzają do zawieszenia działania rozumu i woli, na korzyść biernego odczucia spokoju oraz błogiego wrażenia "rozpływania się" w różnie rozumianym kosmosie, podczas którego nawet zanika świadomość indywidualnego istnienia. 

“Religia, która dopuszcza, aby jej wyznawców dotknąć mogło zwierzę, a nie pozwala, aby ich dotknęła ludzka istota, nie jest religią, lecz szyderstwem. Religia, która zmusza ludzi ciemnych do pozostania ciemnymi, a biednych do pozostania biednymi, nie jest religią, lecz przestępstwem"

 To  nowe Quo Vadis też będzie miało wstawki odpowiednio zmodyfikowane by oswoić nas z religią wschodu ,która jak słusznie zauważa siostra Michaela (...) nie jest religią ,lecz przestępstwem.To nic nowego.PRL - jak wspomina siostra  w jednej ze swoich prelekcji- przychylnym okiem patrzyło na te nowinki religijne ze wschodu ,byle by tylko przy ich pomocy zdusić katolicyzm.Bardzo krytycznie w jednym z wywiadów (jest na Youtube) wypowiedziała się  o niektórych dominikanach,którym  "chyba się w głowach pomieszało,bo usiłują medytować tak jak hindusi a przecież mają za wzór tylu świętych Kościoła Świętego" -powiedziała siostra i popukała się w głowę.

Błogosławionych świąt Zmartwychstania Pańskiego życzę  Gospodarzowi portalu i wszystkim Szanownym czytelnikom.

Telewizja "Republika" to koń trojański po tzw. prawej stronie tzw. opinii publicznej.

Taki medialny  Wałęsa.

Ten film to jeden przewał. Teraz na twitterze jakaś banda cwaniaków zbiera na film o Maksymilianie Kolbe. Pewnie też liczą na jakichś Hindusów. Wyprodukują tych gówien dziesiątki i załatwią nas edukacyjnie. I nikt nie mrugnie, bo jeszcze Brauna do tego zaangażują i wszyscy będą cmokać. Bo jest po katolicku i narodowo. I o co chodzi? Od zawsze powtarzam i nikt mnie nie słucha - wszystko zależy od formy. Ciężka przeprawa przed nami. Nie wiedziałem, albo zapomniałem, że Duduś pracował w MSW. Dziecko mu umarło, więc traktuję go tu łagodnie.